Nie tylko Lewandowski. Oni też są w gazie

Robert Lewandowski jest w kosmicznej formie i obecnie jest najlepszym środkowym napastnikiem na świecie. Jest jednak kilku piłkarzy, których postawa w obecnym sezonie też jest godna uwagi.
Romelu Lukaku
Lukaku zapisał się w historii reprezentacji Belgii. Jako pierwszy przekroczył barierę 50 zdobytych goli! Romelu Lukaku jest naturalnie najskuteczniejszym strzelcem kadry „Czerwonych Diabłów” i niewiele na to wskazuje, aby ktoś miał go w niedalekiej przyszłości przebić pod tym względem, ponieważ drugi w tej klasyfikacji z czynnych graczy jest Eden Hazard z dorobkiem 30 trafień.
Serge Gnabry
W pierwszych 5 kolejkach Bundesligi zdobył zaledwie 1 bramkę, do której dołożył 2 asysty. Eksplozja nastąpiła w spotkaniu Ligi Mistrzów z Tottenhamem, kiedy to aż czterokrotnie wpisywał się na listę strzelców. Serge wyrasta na kluczowego zawodnika Bayernu w tym sezonie.
Memphis Depay
25-latek jest najlepszym asystentem eliminacji do Euro 2020 i liderem klasyfikacji kanadyjskiej, a jego statystyki są imponujące. W barwach Olympique Lyon zapisał na swoim koncie sześć bramek i jedną asystę w 10 spotkaniach tego sezonu.
Raheem Sterling
Anglik w zeszłym sezonie zdobył dla Manchesteru City 31 bramek. Czym zwrócił na siebie uwagę m.in. Realu Madryt. W obecnym sezonie nie zwalnia tępa i udowadnia, że jest jednym z najlepszych napastników w Europie. Prezentują to świetne statystyki z reprezentacji i klubu.
Robert Lewandowski
W Rydze Robert Lewandowski został najskuteczniejszym reprezentantem Polski w meczach wyjazdowych. Na terenie rywali zdobył już 24 bramki — dwie więcej od dotychczasowego rekordzisty Grzegorza Laty. Po drugie, hat-trick skompletowany w meczu z Łotwą był jego szóstym w drużynie narodowej i tym samym “Lewy” został samodzielnym rekordzistą pod tym względem. Licznik trafień “Lewego” dla Biało-Czerwonych wskazuje już 60. RL9 jest w kosmicznej formie i obecnie jest najlepszym środkowym napastnikiem na świecie.